Barbara Kurdej-Szatan znika z „M jak miłość”? Gwiazda zdradziła nam dalsze losy swojej bohaterki [WIDEO]
Basia Kurdej-Szatan została ostatnio zwolniona z TVP. Czy stacja zażyczy sobie także uśmiercenia jej postaci w M jak Miłość? Aktorka o wszystkim opowiedziała w rozmowie z naszą reporterką.
Czarne chmury chwilowo zebrały się na głową Basi Kurdej-Szatan. Gwiazda w jeden dzień straciła cztery programy, tym samym żegnając się z Telewizją Publiczną. Póki co, nie na dobre.
Aktorka gra bowiem jedną z kluczowym postaci we flagowym serialu TVP M jak Miłość. To dzięki tej produkcji zyskała sławę i tak bardzo spodobała się widzom, że jej wątek od kilku lat nieprzerwanie jest rozbudowywany. Po wydarzeniach sprzed trzech tygodni, fani zaczęli martwić się jednak, że ich idolka być może na dobre zniknie z Telewizji Publicznej, tym samym odchodząc z serialu. Jaka jest prawda? O wszystko postanowiła wypytać Basię reporterka Jastrząb Post:
Póki co cały czas jestem. Zobaczymy, jak to się wszystko potoczy, ale mój wątek się cały czas rozwija. Powrócił Paweł Deląg na plan, tak więc będzie się dużo działo, bo jest Paweł Deląg, Sławek Uniatowski i moja postać Asi pomiędzy tymi dwoma mężczyznami. Także będzie ciekawie.
Z tego co mówi gwiazda, jej postać jest na szczęście póki co bezpieczna:
Na razie mnie nie uśmiercili. Zobaczymy co się wydarzy dalej.
Czy taka odpowiedź jest dla Was satysfakcjonująca? Jak będzie przekonamy się wkrótce. Tymczasem nowe odcinki serialu, już we wrześniu!
Zobacz: Tomasz Kammel przyłapany z nową partnerką! Kim jest i jak wygląda Kasia?
