Barwy szczęścia (odc. 2106): Umierająca Iza odda córkę Łukaszowi. Sadowski wychowa Paulinkę?

Choć Iza Małek (Agnieszka Warchulska) z Barw szczęścia to świetna mama, dla małej to nie będzie miało znaczenia. Kobieta będzie musiała oddać ukochaną córeczkę obcemu człowiekowi. Dlaczego?
Barwy szczęścia (odc. 2106): Umierająca Iza odda córkę Łukaszowi. Sadowski wychowa Paulinkę?

Malarka z Barw szczęścia jest chora na złośliwą odmianę guza mózgu. Wie doskonale, że zostało jej bardzo niewiele czasu. Dlatego postanowiła odnaleźć mężczyznę, który jest biologicznym ojcem jej dziecka – Łukasza (Michał Rolnicki). Mężczyzna dawno temu oddał swoje nasienie do kliniki leczenia niepłodności i dzięki temu wiele par, których starania o dziecko zakończyły się fiaskiem, mogło zostać rodzicami. Jedną z osób, którą skorzystała swego czasu z takiej metody jest właśnie malarka Iza. Dzięki temu została mamą uroczej, wszechstronnie utalentowanej Paulinki (Lena Jastrzębska).

Zobacz: Barwy szczęścia. Dlaczego córka Walawskich umrze? Do jej śmierci przyczyni się jeden drobiazg

Łukasz jest oczywiście wściekły, że nic nie wiedział o istnieniu dziewczynki. Jeszcze bardziej boi się jego partnerka Kasia (Katarzyna Glinka), która boi się, że Iza będzie chciała zawłaszczyć Łukasza dla siebie. Oczywiście wszystko zmieni się, gdy zarówno Kaśka, jak i Łukasz dowiedzą się, dlaczego Iza odnalazła ich rodzinę. Łukasz, początkowo nieufny, zmieni swój stosunek do dziewczynki.

W 2106 odcinku Barw szczęścia (emisja w czwartek 3.10.2019) Iza poprosi Bożenę (Marieta Żukowska), aby zajęła się Paulinką przez kilka godzin. Ale Paulinka, zamiast zabawy z Bożeną, wybierze zabawę z Łukaszem.

Wujek ma czas się mną zająć? Bo muszę tu zostać… – spyta swego biologicznego tatę.
– Nie mam wyjścia…

Zobacz: Kacper z “Barw szczęścia” przejdzie metamorfozę! Po tym nieśmiałym młodzieńcu nie ma już ani śladu

Okaże się, że tata i córka świetnie się ze sobą dogadują i ostatecznie Łukasz pokocha malutką. Będzie też wzruszony tym, jak wiele czułości daje Paulince Iza. Można przewidywać, że dojdzie za jakiś czas między nimi do rozmowy o dalszych losach dziewczynki. Odejście Izy wydaje się nieuchronne. Jako kochająca matka na pewno nie chce, by dziewczynka cierpiała po jej śmierci, ale by trafiła do ciepłego domu, gdzie może wychować ją jej własny tata.

Zobacz: Śmiertelna choroba w “Barwach szczęścia”. Jedna z gwiazd już niedługo pożegna się z serialem


×
×