Dramat Oli Lubicz z „Klanu”. Młoda mężatka już nigdy nie zobaczy ukochanego?! Wiemy, co stało się z Rafałem

Czy to możliwe, że Ola (Kaja Paschalska) nigdy już nie zobaczy swego ukochanego męża? Dowie się, że Rafał Wożniacki (Marcin Kwaśny) został zatrzymany w Turcji i resztę życia może spędzić w tamtejszym więzieniu! Rozpacz córki doktora Lubicza zobaczymy w 3528. odcinku Klanu (emisja w czwartek 10 października 2019 w TVP1).

Zaledwie półtora roku Temu Ola Lubicz wyszła za Rafała. Mają kilkumiesięcznego synka, który wciąż potrzebuje opieki lekarskiej. Mimo tego widzowie Klanu zobaczą, że Rafał wybierze się do Turcji razem ze swoim szwagrem Januszem (Michał Lesień-Głowacki). Niestety cała eskapada zakończy się pechowo dla męża Oli, który tą wyprawą chciał dać żonie do zrozumienia, że nie uważa jej za nieporadna i niesamodzielną.

Zobacz: Nie za odważnie? Kaja Paschalska w stringach na plaży. Internauci oszaleli: „Czysty seks”

Co się stanie? Kiedy Ola razem ze swoja siostrą Agnieszką (Paulina Holtz) będą się cieszyły z powrotu mężów i szykowały uroczystą kolację, Agnieszka jednak odbierze telefon grozy. Zadzwoni do niej Janusz i wyjawi, że Rafał z nim nie wróci. Mężczyzna został aresztowany w Turcji, na lotnisku w Istambule! Kiedy Ola się o tym dowie, zblednie, a potem rozpłacze się. Do młodszej Lubiczówny dotrze, że może już nigdy nie zobaczyć męża. Dlaczego?

Zobacz: Jacek Borkowski znalazł miłość w „Klanie”? W mediach huczy o nowej partnerce aktora

Turcja stała się ostatnio państwem policyjnym, w którym są surowo karani wszyscy ci, który nie popierają dyktatury prezydenta Ergodana. Kobiety zaczną szukać wyjścia z całej sytuacji, będą gotowe poruszyć niebo i ziemię by wydostać Woźnickiego z aresztu. Niestety, okaże się to niezwykle skomplikowane i może długo potrwać.

Zrozpaczone Lubiczówny zadzwonią do taty Pawła (Tomasz Stockinger). Ten zacznie je pocieszać i obieca, że uruchomi wszystkie swoje znajomości, zwłaszcza w świecie dyplomacji, byle tylko wydobyć zięcia zza krat. Ciekawe, czy tureckim władzom podpadł Rafał, który pojechał przecież w celach turystycznych. Może chciał coś przemycić do Polski albo wyrażał się niepochlebnie o rządach tureckiego prezydenta? Niewątpliwie jednak sporo wody upłynie w Wiśle, zanim Woźniacki znów zagości w Klanie.

Zobacz: Kaja Paschalska wreszcie pokazała chłopaka! To megagwiazda rapu! Większa niż Taco Hemingway!