Ilona Janyst po porodzie wraca do „M jak miłość”. Chora miłość do Olka nadal zatruwa jej życie. Co się wydarzy?

Kilka miesięcy temu aktorka Ilona Janyst czyli Aneta z M jak miłość wraca do serialu. W nowym sezonie tej telenoweli Aneta osiągnie niespotykany dotąd poziom perfidii. Jej chora miłość do Olka (Maurycy Popiel) może zagrozić życiu kobiet, z którymi sypia Agnieszki (Magdalena Walach) i Agi (Ina Sobala).
Jest jeszcze bardziej szalona niż Skalski (Tomasz Ciachorowski), nieobliczalna, groźna i zdolna do wszystkiego. Już nie raz pokazała przecież, że zrobi wszystko, naprawdę wszystko, by zdobyć Olka. Ale w obliczu nadchodzących wydarzeń, to że chciała spalić mieszkanie kochanka i dręczyła Madzię (Anna Mucha) wydaje się jedynie niewinnym żarcikiem.
Czemu Anety od kilu miesięcy nie było w serialu? Aktorka była w ciąży. Scenarzyści wytłumaczyli to jej wyjazdem zagranicę i porzuceniem Olka. Aneta nie byłaby sobą, gdyby nie uprzedziła rywalki – Agi – że ją na pewno Chodakowski potraktuje jak ostatniego śmiecia. Teraz jednak Aneta wróci do Polski.
Aneta wróci w 1471 odcinku M jak miłość
Sceny z jej odziałem zobaczymy w 1471. odcinku M jak miłość czyli późną jesienią. Co zrobi, gdy odkryje, że jej były romansuje aż z dwiema kobietami jednocześnie? Znając jej podły charakterek, nie omieszka powiadomić o tym obu zainteresowanych, licząc, że dojdzie do konfrontacji. Albo w jakiś wyrafinowany sposób podręczy całą trójkę. Może i ona ponownie zostanie kochanką Olka. Lub zacznie intrygować w jego miejscu pracy, aż Olek straci zatrudnienie? Może go też skompromitować jako lekarza lub, jeszcze gorzej, wmieszać w jakąś brudną aferę obyczajową, w której nie pomogą nawet bliskie stosunki z prokurator Olszewską. Jedno jest pewne – w tym wątku można spodziewać się tak wielu zwrotów akcji, że aż szkoda, że nowe odcinki M jak miłość będą miały premierę dopiero we wrześniu.
Zobacz: Aktorka „M jak miłość” urodziła! Całą ciążę udało się jej utrzymać w tajemnicy!