×

M jak miłość (odc. 1465): Ślub Kisielowej i Roberta zagrożony! Seniorka odkryje matactwa narzeczonego?

Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) z M jak miłość wreszcie przejrzy na oczy i domyśli się, że jej narzeczony Robert (Krzysztof Tyniec) to oszust matrymonialny, naciągacz i krętacz.

W M jak miłość naiwna seniorka zrozumie, że jej ukochany wciąż wyłudza pieniądze od innych kobiet i nie potrafi inaczej żyć. Postanowi przeprowadzić z narzeczonym bardzo poważną rozmowę. Czy jej finałem będzie rozstanie tych dwojga? Ta decydująca rozmowa będzie miała miejsce w 1465 odcinku M jak miłość  (emisja w poniedziałek 28 października 2019 w TVP2).

Zobacz: Gwiazdy „M jak miłość” kiedyś i dziś. Jak się zmieniły? Od ich pierwszych dni na planie minęło już 19 lat!

Zacznie się od tego, że Kisielową bardzo zdziwi nagła poprawa stanu finansów u Roberta. Zacznie dociekać, skąd narzeczony czerpie pieniądze. Czy uda jej się dotrzeć do prawdy? Mostowiakom, wciąż dobrodusznym i skorym do pomocy opowiada, że chce przeznaczyć pieniądze na cele związane z jego ślubem z Kisielową: na sukienkę dla ukochanej oraz romantyczną podróż poślubną.

Jednak teraz, w 1465 odcinku M jak miłość, sprawa pożyczek wyjdzie na jaw, a Zofia zapyta go wprost, skąd ma tyle kasy, bo przecież nigdy groszem nie śmierdział. Co odpowie Robert? Jak wytłumaczy Zosi swoje nagle bogactwo? Może zaserwuje jej jakąś bajeczkę, bo raczej nie ma co liczyć na to, że powie jej prawdę. A byłaby ona zabójcza dla jego narzeczonej. Serce Zofii mogłoby nie wytrzymać, gdyby dowiedziała się, że Robercik w rzeczywistości omamił jeszcze dwie takie jak ona „narzeczone”, od których oczywiście tez bezustannie „pożycza” pieniądze.

Zobacz: Anna Mucha zniknie z „M jak miłość”’? Aktorka poprowadzi teraz własny program! 

I tak to się kreci, a kobiety nie wiedzą o sobie nawzajem. Raczej nie ma co liczyć na to, by Kisielowa, która tak bardzo chce wystąpić w białej, pięknej sukni w kościele, przed całą wsią, łatwo zrezygnowała ze swych marzeń. Raczej wybaczy jak zwykle narzeczonemu, gdy tylko ten obieca jej, że zerwie z innymi paniami. A może jednak dojdzie do jakiegoś skandalu na ślubie? Pojawienie się obu pań na uroczystości zdecydowanie zepsułoby tam atmosferę…

Zobacz: Kolejny dramat Kingi w „M jak miłość”. Zduńska jest poważnie chora!

Może Cię zainteresować