M jak miłość (odc. 1471): Kisielowa uciekającą panną młodą? Tuż przed ołtarzem dopadną ją poważne wątpliwości

Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) pokochała oszusta, a Robert (Krzysztof Tyniec) sprytnie nią manipuluje. W 1471 odcinku M jak miłość cwaniaczek znów podpadnie wybrance. Ba! Ceremonię przerwie jego inna kochanka!
M jak miłość odcinek 1465, Kisielowa (Małgorzata Różniatowska), Robert (Krzysztof Tyniec)

O tym, że Robert nie zasłużył sobie na uwagę Kisielowej nie trzeba nikomu przypominać. Oszust matrymonialny najpierw ograbił ją ze wszystkich oszczędności, a potem uwiódł ją – i to z więzienia! Zosia uległa bandziorowi, a gdy ten wyszedł na wolność, od razu zamieszkała z nim u Mostowiaków. Barbara (Teresa Lipowska) wykazała się niesłychaną wyrozumiałością godząc się na związek przyjaciółki z takim podłym typem.

Czytaj: M jak miłość (odc. 1476) Marta ukryje przed rodziną śmiertelną chorobę. Tylko Andrzej pozna jej tajemnicę!

Tymczasem w 1471 odcinku M jak miłość (emisja we wtorek 19.11.2019 na antenie TVP2) Zosia zacznie się poważnie wahać. Co gorsza, to będzie dzień jej własnego ślubu! Panna młoda zamknie się w zakrystii i spanikuje. Do rozsądku nie zdoła przemówić jej nawet ksiądz (Maciej Damięcki).

-Od teraz słucham tylko swojego serca! Basiu, jesteś tam? Czy nie powinnam jeszcze raz się zastanowić? Bo jak teraz powiem „tak”, to koniec, klamka zapadnie, umarł w butach! Przestanę być panienką z odzysku, a zostanę żoną. I już nie będzie odwrotu, bo ja rozwodów nie uznaję!
– Zosieńko, błagam cię, wyjdź. Nie wypada sołtysowi tak się zachowywać! – poprosi ją Barbara.
– O kobietach w naszej rodzinie można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że są tchórzami! – do akcji wkroczy też Sonia (Barbara Wypych).

Czy kobietom uda się przekonać Zosię, by mimo wszystko stanęła przed ołtarzem?

Zobacz: Podwójny ślub w „M jak miłość”! Nie tylko Iza i Marcin złożą sobie uroczystą przysięgę

To jest twój ślub, twój najpiękniejszy dzień w życiu. Nie możesz myśleć o rozwodach! A tutaj czeka grono przyjaciół, które chce ci życzyć szczęścia. Proszę cię, wyjdź! – powtórzy Mostowiakowa.

Kisielowa w końcu posłucha. W 1471 odcinku M jak miłość stawi się przed ołtarzem razem z ukochanym. Problem w tym, że uroczystość przerwie im niechciany gość. To jedna z kochanek amanta!

Ja się nie zgadzam! Robert obiecał, że ożeni się ze mną! – krzyknie kobieta.

Sprawdź: M jak miłość (odc. 1477) Szantażysta Olka zmieni taktykę. Będzie go błagać o pomoc!

M jak miłość odcinek 1471, Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) ucieknie sprzed ołtarza?

M jak miłość odcinek 1471, Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) ucieknie sprzed ołtarza?

Co wydarzy się dalej? Czy Kisielowa przerwie tę farsę i zwieje z kościoła? Chciałaby, ale niestety tak się nie stanie. Postawiony pod murem Robercik z dala od weselnych gości wręcz zmusi swoją wybrankę, by złożyła mu uroczystą przysięgę!


×
×