×

M jak miłość (odc. 1474): Ula i Bartek też wyjadą do Australii? Córka Mostowiaka ma nowy plan na życie

Bartek (Arkadiusz Smoleński) z M jak miłość jest w Uli (Iga Krefft) szaleńczo zakochany… ale też szaleńczo zazdrosny. Ona waha się między uczuciem do męża, a miłością do policjanta Janka (Tomas Kollarik). Którego z nich wybierze? W obliczu niebezpieczeństwa ze strony dawnych kolegów Bartka, przestępców, chce on zostawić żonę i się z nią rozwieść – dla jej bezpieczeństwa i właśnie dlatego, że ją kocha. Ale Ula wpadnie na inny, śmiały pomysł, by uratować ich małżeństwo. Co takiego wymyśli Ula? 

Wahania Bartka i Uli będzie można oglądać już w 1474 odcinku M jak miłość (emisja w poniedziałek 2.12.2019 w TVP2). Po ataku Grzelaka (Jakub Kornacki) nawet własny brat Andrzejek (Tomasz Oświeciński) nie będzie go umiał namówić na powrót do domu.

Bartek woli się ukrywać, by bandyci go nie dopadli. Załamany sytuacją zwierzy się bratu ze zgryzot – opowie o ataku na Grzelaka i o swoich problemach z policją. A do tego wyzna, dlaczego tak naprawdę postanowił odejść od Uli.

M jak miłość odcinek 1457, Andrzejek (Tomasz Oświeciński), Bartek (Arkadiusz Smoleński)

M jak miłość odcinek 1457, Andrzejek (Tomasz Oświeciński), Bartek (Arkadiusz Smoleński)

Więcej: M jak miłość (odc. 1471) Grzelak zaatakuje Ulę, a bohaterski Janek ruszy na ratunek! Kto umrze?

– Wezwali mnie na komisariat… na przesłuchanie. I jak się kapną, to za pobicie mogę dostać od 6 miesięcy do 8 lat. Jeszcze recydywa…
– Najpierw musieliby ci udowodnić, że to ty… Niczego ci nie zrobią!
– Kusi mnie, żeby się przyznać…
– Słońce ci za bardzo przygrzało?!
– Nie wiesz, jak było… Chciałem go zatłuc. Gołymi rękami… Coś mi puściło i przestałem się kontrolować.
– Jakby ktoś chociaż palcem dotknął Marzenkę, to też by mi puściło!
– Ale to nie był pierwszy raz… I co? Nadal uważasz, że taki gość jak ja powinien zakładać rodzinę, mieć dzieci?

Z kolei Ula będzie na męża bardzo zła. Jednak w pogodzeniu się z Bartkiem pomoże jej babcia Barbara (Teresa Lipowska)

– Jeśli ci na tym kimś zależy… to do skutku.

Zobacz: M jak miłość (odc. 1471): Janek umrze? W szpitalu zrozumie, kogo naprawdę kocha

I po chwili da wnuczce kolejną życiową radę…

– Czasem trzeba schować dumę do kieszeni… To też jest sztuka: przyznać się do błędu, posypać głowę popiołem…
– Ale ja niczego złego nie zrobiłam! Po prostu…
– Po prostu się pogubiłaś… Wiem, córciu, wiem…

M jak miłość odcinek 1465, Ula (Iga Krefft), Barbara (Teresa Lipowska)

M jak miłość odcinek 1465, Ula (Iga Krefft), Barbara (Teresa Lipowska)

Po rozmowie z Barbarą, Ula w końcu się przełamie i postanowi się z mężem pogodzić. Wymyśli też rozwiązanie, które może uratować nie tylko ich małżeństwo i spokój, ale i życie

– Bartuś… Co ty wyprawiasz? Przecież się kochamy… Możemy jeszcze rzucić to wszystko, wyjechać do Australii, do mojego ojca… Otworzyć warsztat tam!

Lisiecki kolejny raz jednak dziewczynę odepchnie. Nadal zazdrosny – i przerażony na myśl, co może spotkać ukochaną u jego boku…

– A Janek?
– Co „Janek”?…
– Pojedzie z nami?
– Prosiłam cię, przestań…
– Sama doskonale wiesz, że to się nie uda. Możesz uciec nawet na Antypody, nawet i na koniec świata… ale to nie zmieni twoich uczuć do Janka.
– Jak możesz tak mówić?! Kocham tylko ciebie!
– Jeśli powiesz mi to samo za rok, jeśli wtedy będziesz pewna…
– Ale ja jestem pewna! Teraz, w tej chwili, na sto procent! Wzięłam z tobą ślub, do cholery!
– Za bardzo cię kocham, Ula… Dlatego to jedyne wyjście. Musimy się rozstać, żebyś się przekonała, co naprawdę… i do kogo czujesz.(…) Chcę wierzyć, że kiedyś do mnie wrócisz. I nie będę musiał się tobą z nikim dzielić….

Czytaj: Ile zarabiają polskie serialowe gwiazdy? Królowa jest tylko jedna! Daleko w tyle są nawet Małgorzata Kożuchowska i Barbara Kurdej-Szatan!

Czy młodzi podejmą decyzję o emigracji i już ich w serialu nie zobaczymy, podobnie jak Marka Mostowiaka (Kacper Kuszewski)?

M jak miłość odcinek 1471, Ula (Iga Krefft), Bartek (Arkadiusz Smoleński)

M jak miłość odcinek 1471, Ula (Iga Krefft), Bartek (Arkadiusz Smoleński)

Może Cię zainteresować