M jak miłość (odc.1489): Aneta namówi Olka na ślub. Tak uchroni go przed odsiadką

CO SIĘ WYDARZY W 1489 ODCINKU „M JAK MIŁOŚĆ”? EMISJA WE WTOREK 28.01.2020 NA ANTENIE TVP2
Lekarka z M jak miłość po raz kolejny przypomni swemu partnerowi, zabójcy Artura Skalskiego (Tomasz Ciachorowski), że ten obiecał jej ślub. Inaczej… Aneta nie będzie taka miła i doniesie na niego policji. Chodakowski dosadnie podsumuje rozmowę z ukochaną:
– Małżeństwo albo więzienie… Nie dałaś mi dużego wyboru – westchnie Chodakowski.
Aneta jednak zacznie go przekonywać w 1489 odcinku M jak miłość, i to nie tylko udanym seksem, że go kocha, i że nie może całe życie uciekać przed wymiarem sprawiedliwości jak zaszczute zwierzę. Ale Olek podkreśli, że już zaczął rozmowy z niemieckim szpitalem w sprawie przeprowadzki i tak łatwo nie można wszystkiego zmienić. Olek wyszedłby wtedy na niezdecydowanego bałwana.
Czytaj: Iga Krefft odejdzie z M jak miłość?
Aneta mimo wszystko będzie nalegać na to, by w Polsce pozostał. Podsunie mu argument, że po prostu zmienił zdanie. Olek, który zdaje się będzie miał po prostu dosyć wiecznego piłowania go w sprawie ślubu obieca Anecie, że wszystko jeszcze raz przemyśli. Zaś lekarka rozpocznie swe zakulisowe działania, by jeszcze bardziej przekonać Chodakowskiego do pozostania w kraju.
Zobacz: M jak miłość (odc. 1491): Seryjny gwałciciel to sprawca ciąży Lilki?
Kryńska jednak uważa Olka za, delikatnie mówiąc, mniej inteligentnego od niej.
– Bo widzisz, skarbie, są faceci, którzy potrzebują ręcznego sterowania. Tylko wtedy mogą osiągnąć pełnię szczęścia – usłyszy Olek.
Ręczne sterowanie Olkiem
Aneta niebawem pokaże, co w jej przypadku oznacza owo ręczne sterowanie. Poprosi szefa ich kliniki, by sowitą podwyżką przekonał Chodakowskiego do zostania w Warszawie. Kiedy Olek dowie się o tym, znajdzie się pod ścianą.
– Szef, żeby mnie zatrzymać, oferuje podwyżkę, a koledzy zazdroszczą mi takiej… energicznej kobiety. Chyba zostanę, skoro mam z tego same zyski. Z tobą chyba jeszcze nikt nie wygrał- stwierdzi, gdy Aneta po raz kolejny przypomni mu o ślubie.
Tylko czy takie wymuszenie ma jakikolwiek sens. Bo Olek z M jak miłość wcale nie kocha Anety…