M jak miłość (odc. 1490): Już wiemy, dlaczego Leszek wyjedzie z Polski. Jego ojciec to bandzior!
Takiego obrotu spraw się nie spodziewaliśmy! To nie złamane przez Asię (Barbara Kurdej-Szatan) i śmierć dziecka Niny (Agnieszka Judycka) serce sprawią, że Leszek (Sławek Uniatowski) z M jak miłość wyemigruje do Stanów! Całkowitą winę za taki stan rzeczy ponosi jego ojciec!
CO SIĘ WYDARZY W 1490 ODCINKU „M JAK MIŁOŚĆ”? EMISJA W PONIEDZIAŁEK 3.02.2020 NA ANTENIE TVP2
W 1490. odcinku M jak miłość Krajewski oznajmi, że wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych! Skąd ta nagła dość decyzja? Nie chodzi tylko o to, że pisarz Michał (Paweł Deląg) coraz bard zbliża się do Chodakowskiej! I nawet nie o to, że Wojtuś (Feliks Matecki) nie znosi Leszka. Za to uwielbia Michała. Wojtuś zresztą będzie się cieszył że Leszek wyjeżdża z Polski. Sytuacja jest bardziej skomplikowana.
Zobacz: M jak miłość (odc.1488): Madzia Budzyńska w ciąży? Może to przypłacić życiem
Okaże się bowiem, że Leszek ucieka z Polski, bo nie chce się mieszać do szemranych interesów Krajewskiego seniora (Grzegorz Wons). Boi się, że pzrez rodziciela jego ukochanaAsia bedzie nękana pzrez organy ścigania. Bo Krajewski senior to oszust! A o tym, ze to nieuczciwy przedsiębiorca wie jego sekretarka (Kaja Walden). To właśnie ona ostrzegła Marcina Chodakowskiego, (Mikołaj Roznerski), ze szef najwyraźniej mataczy.
Czytaj: Gwiazda „M jak miłość” na terapii. Co się stało?
O tym, że Krajewski senior z M jak miłość to niezły krętacz wie też Piotr Zduński (Marcin Mroczek). Prawnik zyska w Warszawie nowego klienta – Góreckiego (Wojciech Wysocki). Biznesmen poprosi więc Piotra, by pomógł mu pokonać w sądzie Krajewskiego seniora. Zduński ostrzeże przed szefem Chodakowskiego. A ten wszystko powie matce (Małgorzata Pieczyńska), która umawiała się na randki z tym podejrzanym biznesmenem! W głębi serca cały czas będzie jednak miał wątpliwości, czy postąpił właściwie – i po kilku godzinach zwierzy się ze swoich rozterek Izie (Adriana Kalska).