M jak miłość (odc. 1467): Iza obwinia się o nieszczęście Marcina. Poczucie winy zaczyna ją wykańczać

Iza (Adriana Kalska) z M jak miłość nie będzie lojalna wobec swojego narzeczonego… Sprawdźcie, co wydarzy się w premierowych odcinkach serialu!

Iza z M jak miłość nie będzie mogła znieść widoku Marcina (Mikołaj Roznerski) zadręczającego się plajtą jego biznesu. Są we dwoje z tymi kłopotami, a nie wie o tym Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska), mama braci Chodakowskich. Aleksandra nie zdaje sobie sprawy, że Marcin zamknął firmę, grozi mu bankructwo i jest na skraju załamania nerwowego. Nie pomoże mu też świadomość, że jego własny brat wyeliminował jego odwiecznego wroga czyli psychopatę Skalskiego (Tomasz Ciachorowski). To przez niego teraz Marcin ma te potężne problemy: Chodakowski został wrobiony przez Artura w lewe faktury i podejrzane zamówienia. Odkręcenie tego wszystkiego łatwe nie będzie.

Zobacz: M jak miłość (odc. 1472) Bolesne rozstanie Anki i Kamila. Porzucona Waszkiewicz wyjedzie za granicę!

A Lewińska czuje się współwinna całej sytuacji. Przecież gdyby nie związała się z Marcinem, jego firma nadal normalnie by prosperowała. Dlatego w 1467 odcinku M jak miłość (emisja w poniedziałek 4.11.2019 w TVP2) Izę dopadną wyrzuty sumienia. To właśnie Iza wygada się przyszłej teściowej, że firma upadła, bo Marcin został wrobiony przez Artura.

– Mam wyrzuty sumienia, że byłam wobec niego nielojalna. Marcin prosił, żeby niczego ci nie mówić – powie Iza i po raz kolejny poprosi Chodakowską o dyskrecję. Tajemnica, która połączy Izę i Aleksandrę będzie już kolejną w rodzinie.
– Dzięki, że tak go wspierasz… Jestem szczęśliwa, że mojemu synowi trafiła się taka świetna dziewczyna – usłyszy od teściowej.

Sprawdź: Olek zapłaci za milczenie wścibskiego sąsiada. Morderca z „M jak miłość” uniknie więzienia?

Zrozpaczona matka odwiedzi nawet syna, ale ten nie znajdzie czasu, by z nią porozmawiać. Aleksandra będzie miała jednak plan ratunku… Tyle że niezbyt dobry. Zwróci się bowiem o pomoc do Olka (Maurycy Popiel), który przecież sam ma kłopoty. I niestety nie może wspomóc brata finansowo, bo ma na karku szantażystę. Musi go opłacić, by ten nie doniósł Policji, że to właśnie on stoi za morderstwem Artura.

Zobacz: M jak miłość (odc. 1472): Iza uzależniona od psychotropów? Olek ją wykończy!