M jak miłość: To już 8 lat bez Hanki Mostowiak. Scena jej śmierci w kartonach przeszła już do historii [WIDEO]
Małgorzata Kożuchowska grała w serialu M jak miłość od samego początku. Pewnego dnia podjęła decyzję o odejściu z produkcji, którą kochały miliony. Śmierć Hanki Mostowiak wstrząsnęła Polakami. Pamiętacie te makabryczne sceny?
Hanka Mostowiak to postać, która zawsze będzie bliska fanom seriali. To bohaterka, która zadebiutowała na ekranie już w 2 odcinku M jak miłość (emisja 11 listopada 2000 roku). Postać kontrowersyjna, zawistna i mściwa, ale szybko dała się polubić.
Przypominamy, że Hanka wyszła za Marka Mostowiaka (Kacper Kuszewski), ale tylko dlatego, że chciała zemścić się na jego rodzinie. Obwiniała bowiem ród Mostowiaków o śmierć biologicznych rodziców. Pięcioletnia Hania po wypadku samochodowym najbliższych trafiła do domu dziecka i nigdy nie mogła się z tym pogodzić.
Zobacz: Najbardziej makabryczne sceny śmierci w polskich serialach. Pamiętacie?
Zawiść przerodziła się jednak w miłość. Piękna blondynka szczerze pokochała najmłodszego syna Barbary (Teresa Lipowska) i Lucjana (śp. Witold Pyrkosz). Po ślubie urodziła mu syna Mateusza (Krystian Domagała). Zakochani zaadoptowali także Natalkę (Marcjanna Lelek) i Ulę (Iga Krefft). I choć bardzo się kochali, to nie brakowało momentów grozy i prawdziwych awantur. Hania miała problem z alkoholem, a Marek z wiernością.
Po latach w M jak miłość Hanka odnalazła swoją przyrodnią siostrę Annę (Tamara Arciuch), która dla niej przeprowadziła się do Grabiny. Ich przyjaźń nie potrwała jednak zbyt długo. W 862 odcinku M jak miłość (emisja 7 listopada 2011 roku) Mostowiakowa nagle zmarła.
Sprawdź: M jak miłość (odc. 1469): Olek zawiedzie Agnieszkę w łóżku. Olszewska zakpi z kochanka
Pamiętacie kultową scenę śmierci w kartonach? Hanka nie zapanowała nad samochodem i wjechała prosto w owiane złą sławą pudła. Jednak nie to ją zabiło. Bohaterka zmarła w szpitalu, ponieważ pękł jej tętniak w mózgu. Została uśmiercona w tak absurdalny sposób, bo grająca ją Małgorzata Kożuchowska bardzo chciała odejść z serialu, by zacząć grać nieco inne role. Jej groteskowa śmierć podobno miała być rodzajem zemsty scenarzystów na aktorce.
Tak czy siak, ta scena otrzymała wyróżnienie w 2012 roku za TOP wydarzenie w polskim show-biznesie. O śmierci żony Marka pojawiły się setki publikacji. Te informacje mroziły krew w żyłach fanów M jak miłość.
Pamiętacie tę scenę?