Nowy ojczym braci Chodakowskich to bogacz! W „M jak miłość” Aleksandra straci głowę dla dewelopera
To już pewne. W odcinkach M jak miłość, które zobaczymy po wakacjach Aleksandra Chodakowska (Małgorzata Pieczyńska) rozstanie się z mężem Grzegorzem (Wojciech Majchrzak). W jej życiu pojawi się nowy mężczyzna – milioner Krajewski (Grzegorz Wons), ojciec Leszka (Sławek Uniatowski).
Na zdjęciach z planu M jak miłość opublikowanych przez Małgorzatę Pieczyńską widać Olę Chodakowską, Krajewskiego oraz dzieci Marcina (Mikołaj Roznerski). Bawią się wyśmienicie. To pozwala przypuszczać, że w serialu raczej Chodakowski senior nie wróci z Niemiec. Być może jego żona zechce formalnie zakończyć ich małżeństwo, by móc bez wyrzutów sumienia związać się z nowym partnerem. Wszystko wskazuje też na to, że serialowi synowie Aleksandry, czyli Marcin i Olek (Maurycy Popiel) zaakceptowali kandydata na ich nowego ojczyma.
Wiele wskazuje na prawdziwą, miłosna sielankę, ale czy jest nią w rzeczywistości? Zazwyczaj, gdy scenarzyści stawiali na drodze któregokolwiek z bohaterów M jak miłość jakiegoś bogacza, nie kończyło się to dobrze. Tak było w przypadku Marii Rogowskiej i psychopaty Radosza (Mariusz Zalejski), Izy (Adriana Kalska) i psychopaty Artura (Tomasz Ciachorowski) czy Asi Chodakowskiej (Barbara Kurdej-Szatan) i Leszka, który, jak się okazało, ma dziecko z inną kobietą.
Byłoby wspaniale, gdyby w przypadku Aleksandry i Krajewskiego ich związek okazał się sielanką, ale przecież M jak miłość to serial obyczajowy, jakieś komplikacje muszą się pojawić. Może Krajewski senior będzie dążył do przejęcia firmy Chodakowskich? Może ma jakieś niezałatwione rachunki z przeszłości z Grzegorzem i to na Oli chce dokonać zemsty. A może, co najgorsze, może okazać się pedofilem czyhającym na dzieci Marcina?
Ciekawe, jak dojdzie do spotkania Oli i bogacza i kiedy stwierdzą, że chcą być razem Najpewniej zobaczymy je w jednym z pierwszych odcinków M jak miłość po wakacjach.
Zobacz: Mikołaj Roznerski o nowych odcinkach „M jak miłość”. Izę i Marcina czeka małżeński kryzys?
