×

Pierwszy seks Mateusza i Lilki z „M jak miłość”. Pierwszy raz nie będzie ich wymarzonym!

Są już prawi dorośli, nic dziwnego, że chcą spróbować jak smakuje seks. W 1461. odcinku M jak miłość Mateusz (Krystian Domagała) i Lilka (Monika Mielnicka) przeżyją w końcu swój „pierwszy raz”. Dla kurażu pokrzepią się winkiem.

W 1461 odcinku M jak miłość (emisja w poniedziałek 14.10.2019 w TVP2) młodzi umówią się na wieczorne spotkanie – korzystając z tego, że rodzina dziewczyny będzie akurat w stolicy. Wcześniej oboje spędzą jednak kilka godzin w cukierni… A tam humor zepsują im docinki Mikołaja (Jan Przanowski), który zacznie się z licealistów naśmiewać:

Winko, kwiatuszki… Mamy plany na wieczór, co? Nawet wiem, jakie… Mama wyjechała… będzie seks! Takiego cieniasa wybrałaś, Lilka? Serio?

Zobacz: Śmierć Artura Skalskiego. Tomasz Ciachorowski w mocnych słowach o ostatniej scenie, jaką zagrał w „M jak miłość”: „Łzy same ciekły po policzkach”

Mateusz naprawdę będzie się hamował, żeby nie rzucić się na niego z pięściami. Potem zaś para uda się na wieczorną, gorącą randką… Oboje będą chcieli zrobić to właśnie wtedy, ale dopadnie ich trema.

– Ale ci serce bije… Stresujesz się?
– Coś ty, w ogóle… A ty?…

Ciekawe, czy właśnie wtedy sięgną po wino. Niestety, ten podniosło-romantyczny nastrój zakłóci pijany i agresywny ojciec Lilki (January Brunov)! Pijak z M jak miłość zacznie dobijać się do drzwi wściekły i gdy tylko wtoczy się do domu krzyknie do córki:

– Gdzie matka?!
– Nie ma. Pojechała z Kamilem do Warszawy, do cioci Danusi…
– A ten? Co tu robi?!

Zobacz: M jak miłość, odc 1462. Morderca Olek nie będzie umiał żyć w kłamstwie. Przyzna się do zbrodni?

Mateusz i Lilka nie chcąc mieć nic wspólnego z pijanym ojcem dziewczyny, uciekną w końcu nad rzekę. Z poczuciem nieuświadomionej ulgi, że jednak jeszcze nie teraz mają stracić dziewictwo.

– Nic się nie stało… Nie musimy się śpieszyć.
– Nie chcesz tego?
– Chcę, bardzo… Ale to nie jest tak, że teraz albo nigdy!
– Czekanie też jest fajne… Jak tuż przed Gwiazdką, kiedy byłam dzieckiem, zanim otworzyłam prezenty…

Ale gdy już wrócą ze spaceru, ojca w domu nie będzie.

Pojechał, nie ma go! Więc jednak dziś jest ten nasz wieczór… – westchnie lekko przerażona nastolatka.

Już teraz nikt nie będzie im przeszkadzać. Ciekawe, czy to nowe doświadczenie okaże się takie niezwykłe, jak to sobie wyobrażali. No i czy nie zapomnieli o antykoncepcji…

Zobacz: Nowa przyjaźń w „M jak miłość”. Basia i Ania zastąpią w przyszłości Madzię i Kingę?

View this post on Instagram

❤️❤️❤️ Lubicie ich?

A post shared by M jak miłość (@mjakmilosc.official) on

Może Cię zainteresować