Przyjaciółki 15 sezon: To już koniec serialu? Fani wróżą bolesny finał przyjaźni
Czy tym razem plotki o tym, że nowy sezon Przyjaciółek będzie tym ostatnim okażą się prawdą? Nie wygląda to dobrze!
„PRZYJACIÓŁKI” 15 SEZON OD MARCA W POLSACIE
Już w marcu na antenie Polsatu zadebiutuje premierowy sezon serialu Przyjaciółki. To, co dokładnie wydarzy się na ekranie, jest oczywiście trzymane w ścisłej tajemnicy. Wszystko po to, by ze zepsuć zabawy widzom. Rokowania jednak nie są najlepsze…
Zobacz: Joanna Liszowska szczerze o roli Patrycji Kochan z „Przyjaciółek”: „Nie rozumiem jej”
Po pierwsze dlatego, że już od jakiegoś czasu mówi się, że „premierowy sezon będzie ostatnim”. Wszystko dlatego, że stacja w ogóle nie przewidywała aż tak dużego sukcesu produkcji i myślała raczej nad mini serialem. Po drugie dlatego, że widzowie i same aktorki zaczynają już nudzić się losami bohaterek. Ile przecież można oglądać miłosne i zawodowe perypetie Anki (Magdalena Stużyńska), Zuzy (Anita Sokołowska), Patrycji (Joanna Liszowska) i Ingi (Małgorzata Socha)?
[wp_quiz id=”964″]
Fani przewidują, że w 15 sezonie Przyjaciółek przyjaźń niezwyciężonej czwórki zostanie wystawiona na poważną próbę. Może jej nie przetrwa, a to będzie równoznaczne z końcem serialu? Inga nastawiona na miłosne uniesienia niemal zapomni o przyjaciółkach. Patrycja pogrąży się natomiast w poszukiwaniach biologicznego ojca Klary. Za to Zuza zabaluje z Dagmarem (Marcin Korcz) i lekko mówiąc… stoczy się na dno. Anka też nie będzie miała lekko. Po śmierci syna i pożarze domu będzie próbowała ratować rodzinę przed kompletnym rozpadem.
Wszystko na ten temat znajdziesz tutaj: Przyjaciółki 15 sezon. Pożar w domu Strzeleckich. Anka i Paweł stracą dorobek całego życia!
To wszystko nie będzie sprzyjało przyjacielskim spotkaniom i plotkom przy kawie. Zrobi się poważnie, a serial wkroczy w nowy wymiar. Być może producenci w ten sposób zbliżają się do długo zapowiadanego finału? A może właśnie chcą udowodnić, że prawdziwa przyjaźń pokona wszelkie przeciwności? Na to liczymy. Bo czym przecież były taki serial bez happy end’u?
