×

Pupile serialowych gwiazd. Czy przemówią ludzkim głosem w wigilię?

Serialowe gwiazdy mają swoich pupili. Na pewno liczą, że którejś Wigilii ich ulubieńcy przemówią do nich ludzkim głosem…

Magda Cielecka z Chyłki i Borówka oraz Pan Estrella

Magdalena Cielecka ma dwa kotki – jeden przejechał z nią z Włoch, stąd to oryginalne imię – Pan Estrella. Z kolei Bórowka została adoptowana.

Adopcja nie odbyła się po znajomości. Była ankieta, była wizyta przedadopcyjna, wszystkie warunki spełnione (tak, balkon profesjonalnie osiatkowany), więc kotka ma superdom. Jak widać, niektórym fundacyjne procedury adopcyjne niestraszne. I oby takich osób jak najwięcej! – czytamy na Facebooku Koterii.

Gdy aktorka jest chora, mruczą i grzeją, co znacznie ułatwia leczenie. Ale jest jeden minus. Kotki budzą swoją panią o 5 rano, niezależnie od tego, czy tego dnia pracuje, czy nie. Domagają się jedzenia.

 

Tomasz Ciachorowski z M jak miłośćNa dobre i na złe i Rejczel

Tomasz Ciachorowski kocha swoją Rejczel – Jack Russel Teriera.

Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni. Bardzo za nią tęskniłem, kiedy poleciałem ostatnio po raz pierwszy do Nowego Jorku, mimo że była pod wspaniałą opieką. Każdy pies napotkany na ulicy mi ją przypominał. Zajrzałem tam oczywiście do sklepu Tiffany’ego na Piątej Alei, w którym spotkałem panią o imieniu Holly, jak Holly Golightly z filmu Śniadanie u Tiffany’ego. Za jej namową kupiłem tam zawieszkę w kształcie kosteczki. To był najdroższy prezent z mojej podróży, właśnie dla Rejczel – wyznał w magazynie poświęconym psom.

Maja Ostaszewska z Diagnozy i Funia

Aktorka adoptowała tego kundelka rok temu.

Miała dwa miesiące, kiedy wyrzucili ją poprzedni właściciele. Na początku bała się każdego gwałtownego gestu, ale powoli pokazujemy jej, że człowiek może być przyjacielem. Jest najkochańsza na świecie, a my jesteśmy szczęśliwi, że została z nami – podkreśla Maja Ostaszewska.

Funia była podopieczną schroniska Azorek. Od kiedy jest z Mają Ostaszewską i jej rodziną, aktorka gdy tylko może prosi, by ludzie adoptowali pupili.

Elżbieta Romanowska z Barw szczęścia i W rytmie serca i Browar

Kundelek Browar jest jej najlepszym przyjacielem, do tego stopnia, że często bywa z Elżbietą Romanowską w pracy. Pieska uratowała mama aktorki. Był przywiązany do drzewa w lesie. Dziś można powiedzieć, że też wygrał los na psiej loterii. A Elżbieta mocno wierzy w to, że w któraś wigilię Browarek przemówi ludzkim głosem.

Małgorzata Kożuchowska z Motywu oraz Mila i Grey

View this post on Instagram

Wiem, że uwielbiacie książki tej autorki…dlatego mam dla Was jeszcze cieplutką , najnowszą powieść Katarzyny Michalak: "Uśmiech losu" ! To historia o pragnieniach, marzeniach i ich niespodziewanym spełnieniu. A wszystko to otulone zimowym świątecznym klimatem❄ Jesienne wieczory to pora idealna na tę książkę- serdecznie Wam ją polecam! Mała instrukcja: czytać przy kubku gorącej herbaty ???????? P.S. Jednym z bohaterów tej wzruszającej historii jest… pies… to już wiecie dlaczego nie mogłam się nią nie zachwycić???????? #uśmiechlosu #katarzynamichalak_pisarka #katarzynamichalak #seriamazurska #święta2019 #czytamkasięmichalak #empik #bookstagrampl #booklover #czytambolubie #lubieczytac #wartoprzeczytac #bookworm #polskiautor #książkiświąteczne #podchoinkę

A post shared by Małgorzata Kożuchowska (@malgorzatakozuchowska_) on

Małgorzata Kożuchowska dwa psy – suczkę Milę i rasowego wyżła weimarskiego Greya, którego dostała od męża na 40 urodziny.

Dzielimy życie, a więc i święta psy spędzają z nami. Zgodnie ze staropolską tradycją dostaną opłatek, a pod choinką znajdą jakiś przysmak, może nową obrożę – mówiła niedawno gwiazda.

Ewa Kasprzyk z Przyjaciółek i Shakira

View this post on Instagram

@makeupwiedenski @krzysztof_kolodziejak_hair

A post shared by Ewa Kasprzyk (@ewa.kasprzyk) on

Shakira Ewy Kasprzyk to gwiazda, która czasem z nią występuje i chodzi do teatru. Gdy słyszy brawa, wyskakuje se swojego legowiska.

Shakira jest pamiątką po moim udziale w „Tańcu z Gwiazdami”. Moim partnerem tanecznym był Jan Kliment, który jest szczęśliwym opiekunem dwóch psiaków rasy papillon. Czasami przyprowadzał je na nasze próby. Byłam wtedy pod wrażeniem, że są niezwykle cierpliwe i spokojne. Stwierdziłam, że ja również chciałabym się zaopiekować takim psiakiem, tak więc Janek przywiózł mi Shakirę z Czech – podkreśla Kasprzyk.

Może Cię zainteresować