Ula Mostowiak w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Iga Krefft też odchodzi z „M jak miłość”?
To, co czeka Ulę Mostowiak (Iga Krefft) w M jak miłość dosłownie zmrozi Wam krew w żyłach! Córka Marka (Kacper Kuszewski) zginie? Janek (Tomas Kollarik) nie zdoła ochronić jej przed mściwym kumplem jej męża (Arkadiusz Smoleński).
Naprawdę poważne problemy czekają Bartka i jego ukochaną. Janek zdradzi Uli, że jej mężowi znów grozi niebezpieczeństwo – bo w Grabinie może go odszukać bandyta, dla którego kiedyś pracował.
Zobacz: M jak miłość. Leszek jest ojcem dziecka Niny? Znamy wyniki badań DNA!
I złoczyńca to zrobi! Czy, aby przekonać Bartka do powrotu na ścieżkę zbrodni, zaatakuje, a może nawet zabije Ulę? To… bardzo prawdopodobne! Wszystko to zobaczymy w 1466 odcinku M jak miłość (emisja 29 października 2019 w TVP 2).
– Ten Grzelak to naprawdę niebezpieczny gość… Dla niego to, że Bartek się wycofał, oznacza, że go zdradził. A on takich rzeczy nie zostawia… Będzie próbował się zemścić, jestem pewny- usłyszy Ula od Janka.
Kilka dni później jeden z kolegów ostrzeże Lisieckiego, że powinien natychmiast uciekać – bo Grzelak zna jego adres.
Później do wyjazdu z Grabiny zacznie Bartka przekonywać także Janek – tym razem w tajemnicy przed Ulą.
Zobacz: Joanna Kuberska rzuciła pracę w „M jak miłość”. Co będzie z Julką i Pawłem?
– Wdepnąłeś w niezłe bagno…
– Myślisz, że nie wiem?
– To co tu jeszcze robisz? Chyba powinieneś się pakować?
– Mam wiać z podkulonym ogonem? Nic z tego. Tu mam swoje plany, dom, rodzinę…
– No właśnie! Masz żonę… Chcesz ją narażać?
– Cholernie się przejmujesz losem MOJEJ żony… Chcesz się mnie pozbyć? Dobrze kombinuję?
Lisiecki pośle rywalowi chłodne spojrzenie… ale w końcu zacznie się łamać. I w finale postanowi szczerze porozmawiać także z Ulą.
– Tak mi cholernie przykro… To wszystko nie tak miało być…
A jego żona będzie naprawdę załamana.
– Boże, Bartek, nie chcę, żebyś wyjeżdżał… Żebyś był gdzieś daleko…
– Czuję się tak, jakby życie mi się rozpadało… i nic nie mogę zrobić, nic!
Tymczasem Grzelak (w tej roli Jakub Kornacki)… przyjedzie w końcu do siedliska! Bandyta zamelduje się w pensjonacie pod fałszywym nazwiskiem, udając zwykłego gościa. A w hoteliku powita go Ula.
– Na urlop?
– I na urlop, i mam tu… coś do załatwienia…
Czy gangster słodkimi słówkami omota Ulę i wykorzysta ja przeciw Bartkowi? A może po prostu zabije bez skrupułów? To by świetnie tłumaczyło znikniecie zarówno Igi Krefft, jak i Arkadiusza Smoleńskiego z planu M jak miłość. Być może – na zawsze…
